Ostatnie wiadomości: arcadiusz

Witam wszystkich. Ja byłem w kilku bankach pytać się o kredyt na budowę domu. W multibanku to od razu stwierdzili że nie mam zdolności kredytowej, w GE bardzo miła obsługa i bardzo dobre przedstawienie oferty bez ukrywania dodatkowych kosztów pełna zdolność kredytowa. podobnie w Polbanku w tych dwóch oferty są bardzo zbliżone tzn. praktycznie identyczna marża na poziomie 1,08-1.1% tylko wymagają pit11(Polbank)wyciągi z banku (GE) tutaj trochę gorzej bo moja żona ma faktycznie wykazywane niższe dochody. Udałem się również do PKOBP ze względu że pracuje tam mój kumpel z liceum no tutaj problem, bo naprawdę pomógłby mi przeskoczyć pewne formalności związane z załatwieniem kredytu jednak co do już wysokości marży już nie. Mówi że mają jakiś program w który wklepują jakieś dane kredytobiorcy dotyczące zdolności jakie produkty posiada się u nich w banku i na podstawie tego program wylicza ratę kredytu tyle że dużo większą od ofert Polbanku i GE i twierdzi że tutaj nic nie jest w stanie zrobić żeby obniżyć ratę tak naprawdę to mam odczucie w PKO jakby nie zależało im na kliencie w innych placówka to wydzwaniają spokoju nie dają a w PKO - cisza!!

Druga sprawa dziwię się w ogóle dlaczego ludzie biorą kredyt w złotówkach, a jak już biorą we frankach to martwią sie o przewalutowanie, wydaje mi się że jest to zupełnie nieistotne...., a no dla tego, że trzeba teraz zwrócić uwagę na kurs frank-euro, a dlaczego?? bo jak wejdziemy za parę lat do strefy euro, a na pewno wejdziemy, to ci co mają kredyt we frankach lepiej na tym wyjdą niż ci co mają kredyty w złotówkach. No przecież na przewalutowaniu ze złotówek na euro na pewno nie straci bank, a kto straci??Można się łatwo domyśleć!!
pozdrawiam