A ja lubię niemieckie auta, mam Volkswagena, wcześniej też jeździłem BMW. Wyróżniają się niską awaryjnością. I dodam, że były nabyte jako używane. Oczywiście jaki by to nie był samochód, decydując się na zakup używanego trzeba dokładnie wszystko posprawdzać- i stan techniczny i nawet drobniejsze sprawy takie jak choćby stan opon (tego ludzie często nie robią i przepłacają). Możliwe że część kierowców nie bardzo wie na co zwrócić uwagę, także zachęcam aby o tym poczytać:
https://www.uniroyal.pl/samochod/ . Jazda na źle dobranych czy też zużytych oponach jest niebezpieczna, a jak sprzedający oddaje nam auto z takim ogumieniem, trzeba się targować no i jak najszybciej zakupić nowe.