kredycik.pl - poznaj prawdę o kredytach - kredyty

"Rz": Ciągle rosną ceny usług bankowych
"Rzeczpospolita": Przeciętny Polak za usługi bankowe musi płacić więcej niż Francuz czy Anglik. Ceny, mimo to, wciąż rosną.
Dziennik zwrócił uwagę, że posiadacz konta bankowego płaci juz nie tylko za jego prowadzenie, ale także za kartę czy bankowość internetową.

Aby nie tracić i tak już niezadowolonych z wysokich opłat klientów, banki wprowadzają po cichu nowe opłaty, czytamy w "Rzeczpospolitej".
 
Bankierzy chcą by klient płacił za dotychczas darmowe usługi. Ostatnio na przykład, staje się modne wprowadzenie kar za zbyt rzadkie używanie kart przy płaceniu w sklepach.

Za wysokie ceny, analityk portalu bankier.pl, Michał Macierzyński, wini zarówno banki jak i państwo.

Więcej szczegółów w artykule "Rośnie lista bankowych opłat" w "Rzeczpospolitej".

Niestety, z czasem bedziemy płącić prowizje prawie za wszystko. Polska to taki kraj gdzie można wszystko sprzedawać drozej niż w innych krajach europejskich.
Np. rozmowy telefoniczne (chociaz te z miesiaca na miesiac tanieja ale nadal są nie małe) ubrania firmowe - nigdzie nie sa tak drogie jak w polsce - w angli nike, adidasa można kupić przynajmniej 50% taniej i to nie na wyprzedaży tylko na codzien.
Myśle, że ta tendencja szybko nie ulegnie zmianie w Polsce ludzie nie licza kosztów kredytów. Najlepszym przykładem jest sprzedaz ratalna. Przecietny konsument płaci za zakupy ratalne AŻ 82% odsetek (wraz z ubezpieczeniem, prowizja itd.) No ale cóz zrobic jak się umów nie czyta.

Na szczęście są jeszcze takie banki jak m-bank czy inteligo gdzie za prowadzenie konta nie trzeba dużo płacić. Nie rozumię postępowania banków które pobierają "lichwiarskie" prowizje. Przecież skoro ja powierzam im swoje pieniądze to oni tym obracają i już z tego mają zysk. ::)

piotrmanager tez  uwazam te pare zlotych ktore zreguly biora za utrzymanie konta zarabiaja miesiecznie pewnie na kazdym 100 zl trzymanym na koncie, wiec po co ?

Ale tak juz jest jak ktos ma mozliwosc to sie chce nahapac ile wlezie

Dopoki ktos nie zrobi promocji 0 zl za prowadzenie to wszyscy beda drzec kase za nic !

Piotr.... napisałeś że na szczęście są takie banki jak m-bank gdzie prowadzenie konta jest bezpłatne...

To fakt... ale weź w m-banku kredyt hipoteczny ba jak Ci sie uda to nawet bez prowizji (jak jest promocja) tylko tak naprawde zapłacisz przy kredycie 200 tyś prowizji około kredytowych z 4-5 tys. Jak? Koszty ubezpieczenia na życie... i co z tego że masz polise w innym towarzystwie ubezpieczeniowym i chcesz zrobić cesja na bank. Powiedzą NIE musi być nasza polisa!

Tak, że te tanie banki nie zawsze są tanie.

Trzeba naprawde pytać się o wszystko nawet o tak oczywiste rzeczy jak np. czy białe jest w tym banku białe czy może już kremowe.
Lepiej pytać niż być niemile zaskoczonym... a jak się czyta różne fora to widać jak ludzię padają ofiarą braku informacji...

Dobrym rozwiązaniem są banki internetowe, które ze względu na sposób w jakim działają, nie pobierają prowizji za większość świadczonych usług. Zapraszam wszystkich na nową stronę o szeroko rozumianych e-finansach  http://epln.ovh.org  Pozdrawiam !!!

Są tanie bo nie muszą utrzymywać pracowników w oddziałach :) Ale to jest dobre rozwiązanie...

Heja, ja znalazłam rozwiązanie na wysokie koszty obsługi w moim poprzednim banku i za radą przyjaciółki (bankowca zresztą) przeniosłam się do Toyota Bank, gdzie koszty obsługi są minimalne, żeby nie powiedzieć symboliczne. DO tego jeszcze mam b. porządnie oprocentowane konto, więc drogie usługi bankowe mi nie straszne.

wystarczy się rozejrzeć... Polbank oferuje konta bez opłat za prowadzenie rachunku i bez wydziwionych opłat za użytkowanie, warto sie zapoznac z tabelą opłat i prowizji   
http://www.polbankefg.pl/download/tabela_oplat_i_prowizji_dla_klientow_indywidualnych.pdf

niestety w tym banku już trzeba płacić :(

W każdym banku są opłaty, po prostu trzeba się pilnować, np. w polbanku można mieć za darmo jak się robi określone transakcje kartą.

No niestety konczy sie era darmowa kont bankowych i cashbacku, banki chca teraz troche klientów "wydoić".

z tymi bankami to jest masakra dzisiaj. oni są grupą uprzywilejowaną do drukowania forsy. wydrukuj w domu 10 zł i pójdziesz siedzieć, oni wydrukują 100 mln i jeszcze pożyczą ludziom na procent i wszystko w porządku

Dokładnie - to zaczyna być już nienormalne. Za wszystko chcą kasę, konta oprocentowane na 0%. No sama przyjemność mieć pieniądze w banku. Ja jestem klientem już 19 lat w moim banku i zaczynam myśleć o zmianie - uważam że lojalność mnie nie obowiązuje, skoro nie obowiązuje banku.

precisely - it's beginning to be anomalous. For Dissertation Writing Service (http://www.instantdissertation.co.uk/) all, you need money, accounts with 0% premium. It's a delight to have cash in the bank. I am a 19-year-old client in my bank and I'm beginning to consider change - I trust unwaveringness does not have any significant bearing to me, since it doesn't make a difference to the bank