kredycik.pl - poznaj prawdę o kredytach - kredyty

Kredyty => Kredyty mieszkaniowe => Wątek zaczęty przez: komancz Października 30-10-2007, 10:45:29



Tytuł: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: komancz Października 30-10-2007, 10:45:29
Kupiłem działkę , muszę ją w części skredytować (40000 kredyt 100000 wkład własny) na wiosnę będę starł się o kredyt ok 400000 zł .na budowę domu. Co możecie mi doradzić. Narazie rozmawiałem z eurobankiem, czy ktoś miał z nimi jakieś doświadczenia? Zaproponowali mi oprocentowanie (na działkę) 2,75% we franku na 35 lat 183 zł miesięczna rata.


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Października 31-10-2007, 01:16:19
Ile to oprocentowanie? To jakis kiepski zart. Oferta ponizej Liboru? Jak tyle daja, to bierz i nie szukaj niczego wiecej.


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: Aska Października 31-10-2007, 02:24:56
Zgadzam sie w pełni z ziut19. Ale tez myślę ze to zart.


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: komancz Października 31-10-2007, 02:31:50
ziut19.   Może jest tu jakiś haczyk. Pytałem się o RRSO i wyniosło 3,5% . Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć czy jest to dobra oferta??? Przypomnę :
40000 zł na 420 rat wysokość raty 182,75 zł kredyt we frankach przy wkładzie własnym 100000 zł ; wcześniejsza spłata w ciągu pierwszych trzech lat płatna 2% marża banku 1,10%


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Października 31-10-2007, 10:26:16
Powiem tak: przegladalem te oferte i uwazam, ze 2,75% to Libor do tego dochodzi marza 1,1%. Oprocentowanie na poziomie 3,85 jest juz calkiem realne. Tym bardziej, ze wrzucajac kwote kredytu i rate do banalnego kalkulatora wychodzi oprocentowanie 4,24%. Zakladajac spread (ciekawe ile wynosi w Eurobanku, na stronie oczywiscie nie ma) w to jestem w stanie uwierzyc.
Albo te oferte robil totalny kretyn, albo Eurobank w bardzo nieuczciwy sposob poszukuje klientow. Jeszcze jedna uwaga: nie wierze, by bank te 100.000 potraktowal jako wklad wlasny. Po prostu nie chce mi sie wierzyc, ze nowy bank w tym segmencie z niedoswiadczonymi analitykami jest tak przyjazny klientom.
Pozwolisz, ze zamieszcze link do dokladnego opisu sytuacji i mam nadzieje, ze ktos sie ustosunkuje. Dla mnie jest to brak elementarnej wiedzy osoby z ktora rozmawiales. Po porstu powiedziales wartosc 140.000, kredyt 40.000 i ta osoba uznala, ze masz 100.000 wkladu. Zycze Ci, bym sie mylil.

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=46441&w=71299361


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: Aska Listopada 01-11-2007, 09:27:46
Przejrzałam oferte i powiem tak - nie wiem czego "czepia sie" ziut19. Albo jestem tak samo totalnym kretynem, a raczej kretynka, jak pracownik eurobanku, albo rozumiem to inaczej niż ziut19.
Wyrażnie przecież komancz napisał Kupiłem działkę , muszę ją w części skredytować (40000 kredyt 100000 wkład własny). Wynika z tego nic innego jak tylko to, ze cena działki to 140 TPLN, z czego brakuje mu 40 TPLN, aby móc tego zakupu dokonać, bo własnej kasy ma tylko 100 TPLN. Własna kasa to wkład własny i nie ma tu nic dziwnego, ze pracownika banku uznał, ze komancz ma 100 TPLN.
do komancz Pozostale rzeczy:
Oferta jaka otrzymałeś tak naprawdę podaje wyliczenia dla PLN. Taka metodę stosuje wiekszość doradców kreytowych. Podajac nawet orientacyjna symulacje rat, podaje spłaty jak dla kredytu w PLN bez uwzglednienia spreadu.
Czytajac te oferte narzucaja mi sie nastepujace pytania, które należałoby zadac przedstawicielowi banku:
1. jaki jest spread - niech poda w groszach. Jesli w banku obowiazuje jeden dzień spłaty rat kredytowych dla wszystkich klientów - poproś o kursy kupna i sprzedazy walut dla kredytów hipotecznych na ten dzień i sprawdx czy informacja otrzymana od pracownika pokrywa sie ztym co sam wyliczysz. Czesto banki podbijaja spread na dzień spłaty rat kredytowych.
2. Zapytaj na czyj  koszt idzie operat szacunkowy dla dzialki i kiedy ten operat jest przez bank wymagany.
3. Czy ubezpieczenie na życie jest obowiązkowe i czy koniecznie wykupione w banku.
4. Kiedy można spłacić kredyt bez prowizji
5. Czy ubezpieczenie pomostowe to konkretna kwota dodana do raty kredytowej, czy podniesione oprocentowanie o ok. 0,85% / o ile dobrze wyliczyłam/ w skali roku.

Szczerze mówiąc, az wierzyć mi się nie chce, aby przy tak niewielkiej kwocie kredytu bank zaproponował tak niska marżę. I że w ogóle daje kredyt hipoteczny na tak niska kwotę.
Poproś o draft umowy i regulamin kredytu. Każdy bank powinien to bez łaski udostepnić, a wtedy lepiej poznasz ich oferte i zabaczysz czy nie ma żadnych innych kruczków.

Pozdrawiam



Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Listopada 01-11-2007, 10:17:02
Pani Asiu, z jednego prostego powodu: otoz komancz nie ma 100.000. Dzialka jest w uzytkowaniu wieczystym i te 100.000 zostanie wniesione w ratach wlasnie przez 99 lat uzytkowania. 40.000 idzie na pierwsza wplate. I wlasnie dlatego nie chce mi sie wierzyc, ze Eurobank przyjmie 100.000 wplacane przez 99 lat jako wklad wlasny.
Ja to tak rozumiem i byc moze to ja sie myle?


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: Aska Listopada 01-11-2007, 11:47:07
To o tym nie wiedziałam. Jakos komancz wysyłajac mi na maila oferte z erobanku też o tym nie powiedział.
W takim wypadku moim zdaniem można zapomniec o kredycie. Nie wiem czy sie mylę, czy nie, ale uzytkowanie wieczyste jest jakby co innego niz własność i raczej chyba wątpliwe, aby chocby wydzielić na nia KW, bo dzierżawca to nie właściciel Czyż nie?

Jesli jednak jestem w blędzie i na dzierzawe kredyt hipoteczny sie w eurobanku dostanie, to jeszcze raz do komancza - w poprzedniej info zapomniałam napisac o jeszcze jednej rzeczy.
Z przedstawionej oferty wynikało, iz prowizje przygotowawczą finansuje bank w kredycie. I teraz należalo by się dowiedzieć jak bank policzy ostateczna prowizje od zaciągnietego kredytu - czy od kwoty pierwotnej kredytu, czy od kwoty kredytu powiększonej o prowizje. Jesli będzie to od kwoty powiekszonej, to zastosuje nieuczciwa metode liczenia prowizji od prowizji. Faktycznie różnica w wysokości zapłaconej przez klienta prowizji jest niewielka, ale z jakiej racji miałabym płacic prowizje od perowizji /a jest, niestety, częsta praktyka banków niby kredytujacych prowizje przygotowawczą/.
Od takiego banku trzymałabym sie z dala.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: Olo Listopada 03-11-2007, 11:40:42
Marża  dla chf w Eurobanku niższa niż libor ?? moze w pierwwszym roku bo  w stałą nie wierze !!! A to że Eurobank ma niskie marże i moze miec rewelacyjna oferte - w to jestem w stanie uwierzyc. Różnie cuda się zdarzały na rynku kredytów hipotecznych w bankach zaczynajacych zdobywac tenze rynek ale spokojnie do czasu, wyrobia sobie markę ( lub nie ) i marże  niskie skonczą skończą.


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: Informator Kredytowy Listopada 13-11-2007, 10:46:48
Trze się bliżej przyjrzeć tej ofercie Eurobanku, bo aż ciężko uwierzyć, że nie ma tam ŻADNEGO haczyka, ale może się mylę.


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: kapturzak Stycznia 05-01-2008, 08:24:15
Gwoli ścisłości: komancz podał błędne informacje. Nie takie z całą pewnością uzyskał od doradcy EB, tylko źle je zinterpretował. Osoba, która widziała ofertę doskonale o tym wie.

Po pierwsze: oprocentowanie kredytu przy podanych parametrach (LTV = 28,86%) wynosiło wówczas: 3,85%, z czego: 2,75% to LIBOR.

Po drugie: komancz nabył działkę (pewnie w drodze przetargu) o wartości 140 tys., ale potrzebuje tylko 40 tys. Pozostała część będzie w użytkowaniu wieczystym. Pomimo tego EB przyjmie do analizy wartość całaj nieruchomości, czyli 140 tys. Jego wkład własny to 100 tys., nie ma w tym nic dziwnego. Zdziwiły mnie Wasze komantarze.

Po trzecie: To, że eurobank od krótkiego czasu ma w ofercie hipotekę nie oznacza wcale, że ma niedoświadczonych analityków czy doradców... Ziut19, pomyśl przez chwilę, nim coś napiszesz.

Po czwarte: Opłata przygotowawcza jest naliczana od kwoty netto kredytu. Aska, jaka ostateczna prowizja?! Prowizja jest jedna (tj. opłata przygotowawcza), innej nie ma. Do kwoty kredytu netto, czyli 40 tys. dolicza się 1% i wychodzi nam kwota brutto kredytu, czyli: 40 400,00. I już.

Po piąte: komacz, słuchaj uważnie doradcy, podajesz nieprawdziwe informacje (takich nie uzyskałeś od doradcy), a tłum wrze... Prowizja za wcześniejszą spłatę kredytu w ciągu pierwszych trzech lat jest możliwa bez opłat w wysokości do 30% kapitału, powyżej jest dopiero naliczana, po trzech latach bez opłat.   

Po szóste: Aska, jest niska marża, bo LTV jest na takim poziomie, jakim jest. W takich kwotach też są udzielane kredyty przez EB. Ubezpieczenie na życie nie jest obligatoryjne dla wszystkich.

I tyle.



Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: grupa_konkret Stycznia 05-01-2008, 09:21:31
przeczytałam to, co napisał kapturzak i spytam naiwnie - a to euro bank nie stosuje zapisów ustawy o kredycie konsumenckim do kredytu w wysokości 40 tysięcy złotych ?



Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Stycznia 06-01-2008, 12:33:51
Po trzecie: To, że eurobank od krótkiego czasu ma w ofercie hipotekę nie oznacza wcale, że ma niedoświadczonych analityków czy doradców... Ziut19, pomyśl przez chwilę, nim coś napiszesz.

Ciekawe: pracujesz w Eurobanku, a moze osobiscie robiles te oferte? Ja ją widzialem i dalej podtrzymuje, ze robila ja osoba calkowicie bez kwalifikacji i elementarnej wiedzy. Za to potwierdzilem, ze dla mnie jest to 3,85% i to akceptuje.
Co do doradcow (analitykow nie znam): weryfikowalem te sytuacje w trzech roznych oddzialach Eurobanku i dostalem... trzy rozne odpowiedzi. Wiem, ze to prawie niemozliwe, ale tak jest. Na infolinie wolałem nie dzwonic.
Dzwonilem wczesniej: to dopiero przezycie :)


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: kapturzak Stycznia 06-01-2008, 03:44:47
Ziut19, jaką ofertę widziałeś?! Jedynie mogłeś widzieć skan kalkulatora, a w tym wypadku, to w jaki sposób doradca miał przekazać nieprawdziwe informacje?! W oddziałach też nie mogłeś weryfikować tego, ponieważ oddziały do obsługi hipotek dopiero się tworzą :-) Nie podawaj nieprawdziwych informacji!

W skrócie: z tego, co wiem komancz dostał na tacy cały koszt kredytu w postaci skanu kalkulatora, na którym pracują doradcy EB (nikt niczego nie zataił). Natomiast widzę, że gryzie Cię bardzo kwestia parametrów, jakie zostały przyjęte do obliczeń. Napiszę jeszcze raz: EB jako wkład własny przyjąłby te 100 tys. Doradca, który udzialał informacji zainteresowanemu, przekazał je z całą pewnością po konsultacji z analitykiem. Jako że pracuję w EB, to w prosty sposób mogłam to potwierdzić.

Miłego weekendu życzę
Kapturzak

 


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: grupa_konkret Stycznia 06-01-2008, 04:26:35
Proszę Państwa,

marża 1,1% (bo taką tu mamy) jakoś wcale nie jest rewelacyjna (LIBOR uległ pewnie zmianie, więc nie będę komentować oprocentowania rzędu 3,85%) ... przy LTV (przyjmijmy to niespełna 30%) można uzyskać marżę dla franka już na poziomie 0,8%, więc nie wiem czym się tu ekscytować  ??? prowizja 1% też nie jest żadnym novum, a brak obligatoryjnych ubezpieczeń - to już warunki rynkowe :)

aktualny LIBOR to w EB - no cóż ... tego nie powiem, bo Pan z infolinii najpierw sprawdzał to kilka minut, a potem się rozłączył  >:(


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: kapturzak Stycznia 06-01-2008, 04:36:50
Grupa_konkret,
Aktualny LIBOR to 2,79%. Marża mogłaby być niższa, gdybyśmy rozmawiali o innej kwocie kredytu (zakładając, że LTV zostałoby na tym samym poziomie) :-)
Czasem składka tytułem ubezpieczenia na życie przesądza o zdolności kredytowej wnioskodawcy i nie tylko, także fajnie jest, kiedy polisa nazycie nie jest wymagana, prawda?

Pozdrawiam
K.


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: kapturzak Stycznia 06-01-2008, 04:51:10
Pisząc o wyższej kwocie kredytu mam na myśli kwotę wyższą bądź równą 150 tys. - wówczas marża wynosiłaby 0,7%.

Kapturzak


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: grupa_konkret Stycznia 06-01-2008, 04:59:48
gdyby ... gdyby ... ale Klient ma taką, a nie inną sytuację, więc od gdybania trzymajmy się z daleka ...

pytanie krótkie - eurobank podlega prawu polskiemu, więc dlaczego w kalkulacji pojawia się prowizja za wcześniejszą spłatę ? (ustawa o kredycie konsumenckim mówi coś innego)

w całej mojej historii (a jestem doradcą od 1999 roku i "zamknęłam" pozytywnie ponad dwa tysiące kredytów hipotecznych) nie zdarzyło mi się, by składka na ubezpieczenie na życie przesądzała o zdolności kredytowej Klienta ... powiem więcej - w ofercie rynkowej są banki, które ubezpieczają Klienta "gratis" (nie pobierają od Niego żadnych opłat z tego tytułu) - w końcu przecież zarabiają na marży  ;)

sumując powiedziałabym, że oferta EB nie odbiega od standardów rynkowych, ale "super okazją" to trudno ją nazwać


Tytuł: Odp: eurobank?
Wiadomość wysłana przez: kapturzak Stycznia 06-01-2008, 05:24:13
Każdy bank ma swoje zasady, na których udziela kredyty. W EB marża uzależniona jest również od kwoty kredytu, stąd "gdyby"...  Przedstawiam fakty, a jeśli są lepsze oferty, to nic innego, jak tylko z nich skorzystać.
A składka tytułem ubezp. na zycie nie jest miesięcznym obiążeniem Klienta? To nie ma żadnego wpływu na zdolność Kredytobiorcy? Jeśli w Twojej, tak "owocnej historii" nie zdarzyło nigdy, że składka ubezpieczenia na życie przesądziła o zdolności, to super! Z doświadczenia wiem, że różnie to bywa.
A jeśli chodzi o Twoje krótkie pytanie, to równie krótka będzie odpowiedź: zapoznaj się dobrze z ustawą o kredycie konsumenckim.  A w szczególności dowiedz się do jakich umów kredytowych ustawa ma zastosowanie, a do jakich nie?