kredycik.pl - poznaj prawdę o kredytach - kredyty

Kredyty => Kredyty mieszkaniowe => Wątek zaczęty przez: true_ann Stycznia 05-01-2008, 10:14:59



Tytuł: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 05-01-2008, 10:14:59
Witam,
Zastanawiamy sie wlasnie z mezem czy stac nas na cokolwiek..
Jestesmy od pol roku malzenstwem, mieszkamy w Warszawie (ale zameldowani u rodzicow). Mamy po 22 lata.
Ja: zarobki pensja 3000 zl brutto (podwyzka styczniowa), umowa na czas nieokreslony od grudnia 2007, w tej samej firmie od 2005
Maz: uregulowany stosunek do sluzby wojskowej, od 4 miesiecy na umowie zlecenie, 2600 brutto+100-200zl miesiecznie prowizji, na umowe zlecenie, wczesniej umowa na czas nieokreslony za ok 1500 zl, z tym ze prawie polowa nieudokumentowana

Maz ma na koncie uruchomiony kredy odnawialny na 3000zl, ale nie korzystalismy z niego zbyt czesto i nie naciagalismy na wiecej niz 600zl, od kilku miesiecy bez zadluzenia i bez iwiekszych oszczednosci rowniez.
Najwieksze miesieczne zobowiazanie to oplaty za studia razem jakies.. 750 zl. Czy bank bedzie to bral pod uwage? Bedzie sprawdzal wyciagi bankowe?
Chcielibysmy kupic mieszkanie w Pruszkowie lub w Warszawie (byc moze przez agencje) takie ktore umozliwi nam zamieszkanie w nim bez wiekszych remontow.

Prosze o wyrok ;) Pewnie napiszecie- skonczcie studia, ale wynajem to teraz zadna oszczednosc, wrecz przeciwnie. Pomyslelismy zeby do konca studiow wynajmowac pokoj w mieszkanku, tak aby raty nas nie zabily, ale tego przeciez bank nie wezmie pod uwage...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 05-01-2008, 10:12:05
ja bym prponowal przejsc sie do paru bankow ktore podejmuja szybkie decyzje i poprosic o wstepna ocene Twoich zdolnosci finansowych na poczatyek polecilbym moze GE bo maja szybkie decyzje i dosyc elastycznie podchodza do klienta potem do tego dolozylbym jeszcze ze dwa jakies banki zeby porownac ich decyzje i wtedy bedziesz mial oglad na cala sytuacje...wrazie czego zawsze mozesz korzystac ze wspolkredytobiorcy....


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Stycznia 06-01-2008, 12:36:23
Maz: uregulowany stosunek do sluzby wojskowej, od 4 miesiecy na umowie zlecenie, 2600 brutto+100-200zl miesiecznie prowizji, na umowe zlecenie, wczesniej umowa na czas nieokreslony za ok 1500 zl, z tym ze prawie polowa nieudokumentowana
Umowa zlecenie jest w tej samej firmie co umowa o prace? Jesli tak, to jest szansa, jesli nie, to czarno to widze. Musi minac przynajmniej 6 miesiecy.
I w przypadku umowy zlecenie na pewno nie GE.
Wybaczcie, ale prosze o troche obiektywizmu.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 06-01-2008, 06:58:14
Hmm a może warto pomyśleć o poproszeniu rodziców o pomoc... Mogliby być waszymi współkredytobiorcami, co zwiększyło by waszą zdolność kredytową. Dobry pomysł??


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 07-01-2008, 05:47:23
niestety, na pomoc rodzicow nie mozemy liczyc :(
jutro mam spotkanie z doradca Open Finance, zobaczymy co nam powie...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 07-01-2008, 06:28:51
hm...staralem sie obiektywnie podpowiedziecc po prostu slyszalem ze podchodza dosyc elastycznie do zarobkow ale fachowo sie nie znam wiec przytakne =]

ciekaw jestem zatem co poleca ci doradcy.....


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 07-01-2008, 07:34:22
ja tez jestem ciekawa i obiecuje jutro zdac relacje ;) ale juz na dzien dobry powiedziano mezowi ze umowa-zlecenie musi byc na min 6 miesiecy.. ale w sumie nam sie az nie spieszy (pomijajac jedna oferte mieszkania w Piastowie), a jego umowa nie jest przedluzana co miesiac tylko podpisana do pazdziernika.. najwyzej poczekamy jeszcze te 3 miesiace


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 08-01-2008, 10:19:35
moja relacja- trzeba wybrac sie do innego doradcy. Owszem zaproponowal nam dwie opcje, trzecia wymyslilam ja... a konkretach nic sie nie dowiedzielismy.
O cenach nieruchomosci to ja wiem, ale o kredytach niewiele i chcialam te moja wiedze skonfrontowac, dowiedziec sie paru szczegolow, ale nie bylo mi to dane,szkoda. Jakos inaczej sobie te spotkanie wyobrazalam.

Czy kredyt powiedzmy na 110% wartosci pokrylby rowniez ew. koszty agencji nieruchomosci?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Stycznia 09-01-2008, 01:30:22
No to rzeczywiście źle trafiliście... mysle,ze taki kredyt mógły juz coś zdziałać. Tylko czy jakiś bank Wam to przyzna,to nie wiem. Może inny doradca pomoże.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 09-01-2008, 03:15:07
No cóż, możecie mieć problem z uzyskaniem takiego kredytu... Ale zawsze warto próbować, przejść się do 3-4 banków, pozbierać oferty...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 09-01-2008, 10:47:57
a gdyby szef meza zmienil mu umowe na 2600 brutto na czas okreslony np. na 10 lat?
chcemy kupic mieszkanie na rynku wtórnym w Pruszkowie, powiedzmy za 270 tys, ale liczymy sie z tym ze trzeba je bedzie odswiezyc i trzeba bedzie kupic AGD


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 09-01-2008, 10:57:39
dokladnie a potem juz po takim rekonansie i powiedzmy poproscie w tych bankach o wstepne oferty bedziecie mieli juz wstepny obraz a potem wlasnie spotkac sie z jakims doradca tylko jakims dobrym ktory rzeczywiscie pomoze wam dokonac wyboru...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Stycznia 10-01-2008, 03:06:44
Na szczęście kredyty hipoteczne mozna tez wykorzystać na wykończenie domu, albo własnie na zakup AGD.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 10-01-2008, 04:38:58
na szczęście.. bo skoro na pomoc rodziców nie możemy liczyć, to kredyt jest naszym jedynym wyjściem, a ja nie chcę tułać się jeszcze conajmniej 3 lata po wynajmowanych mieszkaniach

w sobotę odwiedzamy poleconego przez właścicieli jednego z oglądanych mieszkań doradcę Expandera..

PS. Gdybyście mieli wybierać- parter czy 4 piętro w czteropiętrowym bloku, to co byście wybrali? ;)


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 10-01-2008, 08:50:56
zalezy w jakiej dzielnicy :> bo parter latwiej okrasc ;/ a niestety taki kraj ;/ a 4 to zalezy moim zdaniem od budownictwa czy nowe czy nie ...zeby np. nie bylo problemu z zalewaniem dachu :> ale to tlyko takie dwie rzeczy ktore akurat wpadly mi do glowy ....


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Stycznia 11-01-2008, 12:36:37
Myslę, ze jak w wiekszosc i przypadkow małżenstw w Polsce kredyt to czesto jedyna szansa. A co do wyboru..ja wybrałabym parter... łatwiej wnieśc wózek z małym dzieckiem..ale ja myślę prorodzinnie:)


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 11-01-2008, 02:15:49
Hmm a czy w tym 4-piętrowym jest winda??? Jeśli tak to bym się nie zastanawiał...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 11-01-2008, 08:56:31
niestety nie ma windy ale to i tak odpada bo okolica bardzo nieciekawa  :/
wczoraj dostalam mailem oferte kredytowa, ,kilka mam pytan:

co to jest ubezpieczenie pomostowe?
co to jest ubezpieczenie PBS?
co to znaczy ze nie ma operatu szacunkowego?

Cholera, ze tez w szkole nie ucza tak przydatnych rzeczy jak o kredytach hipotecznych.. o tym gdzie pojsc, jak zalatwic, jak sie nie naciac.. jak czytac umowe itd.



Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 12-01-2008, 03:33:49
hm..bo u nas w szkolach szczegolnie wyzszych glownie staraja sie zladowac ci glowe byle czym co ci sie w zyciu wogle nie przyda :>


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 12-01-2008, 07:08:22
ja na swojej uczelnie ucze sie przydatnych rzeczy, ale jeszcze zbyt krotko studiuje zeby do tego dojsc ;) wczesniej studiowalam totalnie niezyciowy kierunek ;)


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 12-01-2008, 07:45:34
hmm nie jestem pewien dokładnie jak to jest z tym ubezpieczeniam pomostowym. Jednak np. z tego co sie orientuje to w ofercie GE jest to ubezpieczenia do czasu przedstawienia w banku przez Kredytobiorcę prawomocnego odpisu z KW z wpisaną hipoteką na rzecz banku.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 13-01-2008, 01:37:49
a kiedy się korzysta z takiego ubezpieczenia ?

PS. Na mojej uczelni tez bylo sporo interesujących fajnych rzeczy ale niektóre były takie ze do teraz nie wiem po co mi to było  :>


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 13-01-2008, 05:20:20
a wiec moi drodzy.. to chyba pamietnik z moich przygod zwiazanych z mieszkaniem ;)
caly dzien spedzilismy w Pruszkowie. W koncu trafilismy na kompetentego doradce finasowego- jakby cos info na mail ;) No i niestety nie wyglada to tak optymistycznie glownie z powodu umowy meza, ale to sie rozwiaze- mam nadzieje, musi tylko poprosic szefa o zmiane umowy na umowe o prace juz od stycznia (jak chcemy brac kredyt w marcu) no i ja chcac miec wyliczona taka zdolnosc jaka mam musze miec umowe od 3 miesiecy. Nie dostaniemy niestety zadnych dodatkowych pieniedzy na wykonczenie, ale to mozna zalatwic- lodowka na babcie, pralka na mame i.. chlebek z maselkiem ;) bo na nic innego nie bedzie nas stac.. przerazajace troche
A i znalezlismy mieszkanie za 260 tys 48 metrow, umowa przedwstepna z zaliczka na 10 tys... Tylko skad je wziac? Eh.. trzymajcie za nas kciuki


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 13-01-2008, 06:14:56
Alez to wszytsko zakrecone... Ale gra moim zdaniem warta swieczki. Życzę powodzenia i spełnienia mieszkaniowych marzeń!!!!


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 13-01-2008, 10:24:25
taki kraj....ze czlowiek normalnie pracujac nie jest wstanie wziasc mieszkania bez brania kredytu...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 14-01-2008, 02:38:47
dokladnie.. na zaliczke do umowe przedwstepnej rodzice wygrzebia zaskorniaki lub tez pozycza.. paranoja, ale wynajem przy tych cenach to rowniez paranoja :/


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 14-01-2008, 06:59:28
no i jednak miec cos swojego to jednak inna zupelnie sprawa ...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 15-01-2008, 04:13:26
maz nie dostanie umowy na czas okreslony od 1-go stycznia, dopiero od 1-go lutego. Co w tym wypadku zrobic biorac pod uwage ze chcielibysmy ubiegac sie o kredyt w marcu? Banki na zaswiadczeniach o zarobkach wymagaja umowy na cza nieokreslony lub okreslony od min. 3 miesiecy. Na wpisanie w zaswiadczeniu o zarobkach tego, ze wczesniej byla to umowa zlecenie nie ma miejsca, a poza tym spada nam zdolnosc. Moze wiec lepiej zostac na umowie zlecenie? W marcu byloby pol roku...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: tomasz Stycznia 15-01-2008, 05:15:48
własnie przegladalem fora kredytowe, musze powiedziec ze jestem w bardzo podobnej sytuacji. ale czy naprawde nie ma banku który by wam udzielł kredytu? przeciez umowy zlecenie tez banki akceptują. przynajmniej tak mi powiedział doradca do którego sie zgłosiłem wyliczył mi zdolność i wydaje się ok. jutro ide spisac wnioseki kredytowy. powiedział że mogę u niego spisać wnioski do 2 banków. czy tak napewno można? firma to Finance Service słyszeliście o nich?jakieś opinie?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Stycznia 15-01-2008, 06:54:25
Co do pytania- to ubezpieczenie pomostowe to rodzaj zabezpieczenia przejściowego.

A  banki z tego co wiem,to akceptują i umowy zlecenie i umowy o dzieło - część na pewno.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 15-01-2008, 09:16:37
część napewno, ale czy to ta lepsza część? ;) doradca mówił nam, że umowa o prace to umowa o prace.
a poza tym, czy tylko w santanderze mozna uzyskac kredyt na wiecej niz 110% wartosci nieruchomosci?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 16-01-2008, 03:16:00
Raczej nie tylko tam. Mysle, ze duzo bankow ma taka oferte, pewnie jednak rozna sie znacznie warunkami.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: aurora Stycznia 16-01-2008, 09:13:48
nie tylko Santander oferuje kredyt na 110% inwestycji...wystarczy spelnic okreslone przez bank warunki...jesli sie dobrze orientuje to moj szef bral taki kredyt w GE Money Bank...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 16-01-2008, 11:27:22
i jak wrazenia zadowolony ?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 17-01-2008, 01:49:10
sporo moich znajomych ma kredyt w GE Money. Znajoma narzekala, ze miala miec rate max 1500 a dostala 1900 przez jakies tam ubezpieczenie, z ktorego chca zrezygnowac (ciekawe czy beda mogli). My rowniez wybierzemy sie do doradcy GE aby dowiedziec sie co nam zaproponuja. Tylko z Tego co sie dowiedzielismy ubezpieczenie.. chyba od niskiego wkladu wlasnego..  placi sie od razu.. Ciekawe a jednoczesnie troche absurdalne, ale jak zapewnial pan na infolinii maja wiele wariantow dopasowanych do klienta ;)


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Stycznia 17-01-2008, 02:45:48
Wiadomo, że umowa o pracę to  najlepsza  opcja :) tylko nie każdy ją ma...a jaka jest kwota takiego ubezpieczenia ?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 17-01-2008, 06:21:26
no wlasnie mi sie rowniez podoba pare ich ciekawych opcji a ubezpieczenia slyszalem ze wlasnie przy niskim wkladzie wlasnym trzeba brac a tez czasem chyba oplaca sie do tego wziasc ubezpieczenie od utraty pracy....


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 17-01-2008, 10:11:29
jeśli chodzi o ubezpeiczenie niskiego wkładu to przy braku oszczędności nie masz wyboru i musisz je zapłacić. Więcej o tym można dowiedzieć się na:
http://www.ehipoteka.com/index/?id=389bc7bb1e1c2a5e7e147703232a88f6

a jeśli chodzi o ubezpieczenie od utraty pracy to z tego co się dowiedziałam, to chyba nie warto, bo nie ubezpiecza Cię od tego że szef Cię zwolni, tak gdzies czytalam, ale nie pamietam juz gdzie..


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 18-01-2008, 02:38:53
Mówicie o ubezpieczeniu od nagłej utraty dochodów? Swoją drogą ciekaw jestem jakie są dokładnie zasady tych ubezpieczeń...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 19-01-2008, 05:37:11
no jezeli stracisz prace to masz okres w jakim nie musisz splacac kredytu jakos tak mi sie wydaje tyle wiedzy wyioslem po rozmowie w GE ale to tak przelotnie bo czasu nie mialem zbytnio...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 23-01-2008, 10:19:34
bylam dzis w GE ale warunki maja gorsze niz w MultiBanku, tyle ze w GE na wiecej nas stac...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 24-01-2008, 12:51:53
a czemu gorsza ?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Stycznia 24-01-2008, 08:52:04
wyzsze oprocentowanie i wieksza prowizja...
natomiast z MultiBankiem tez nie jest tak pieknie, bo jak poplacimy ubezp. niskiego wkladu i pakiet bezpieczna splata, to nic nam nie zostanie na remont..
W GE daliby nam wiecej, ale mozemy isc po kredyt dopiero jak maz dostanie pierwsza wyplate z umowe o prace, a nam zalezy na czasie (w Multi mozemy juz od 1-go luego)..ehh..

glowa mnie juz od tego wszystkiego boli- dzis mielismy podpisywac umowe przedwstepna, ale po rozmowie z Multi zrezygnowalismy.. jak zrezygnowalismy to spuscili nam z ceny 5000, wiec postanowilismy jeszcze sie wstrzymac (juz sie cieszylismy ze jestesmy gora).. az tu dzwoni wlascicielka wynajmowanego ze do konca marca musimy sie wyprowadzic.. no i znow jestesmy niepewni, bo nie chcemy podpisac przedwstepnej dopoki nie bedziemy miec decyzji z banku a jak mieszkanie do tego czasu sie sprzeda to.. trzeba chyba bedzie szukac nowego pod wynajem :/ tydzien albo i dwa tygodnie niepewnosci- fantastycznie :(


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Stycznia 25-01-2008, 04:02:47
Alez to wszytsko jest, pokrecone, wspolczuje... i zycze powodzenia. Dobra opcja z ta lepsza oferta po "rezygnacji". Napisz co ostatecznie zdecydowaliscie.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Stycznia 26-01-2008, 07:05:20
ehh ...to naprawde niefajnie ;/  mam nadzieje ze wszystko sie jakos ulozy dobrze...powodzenia trzymam kciuki !!!


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: true_ann Lutego 05-02-2008, 09:42:06
wracam do watku zeby napisac Wam, ze.. chyba dajemy sobie z mezem spokoj z tym kredytem.. ekwilibrystyki w naszym przypadku wymagalo jego wziecie i to juz nam sie udalo- mamy nawet w jednym banku wstepna decyzje na tak, ale.. nie sztuka jest wziac kredyt, sztuka jest go splacac i obawiamy sie ze z tym juz nie damy rady. wrocimy do tematu jak tylko skonczymy studia, bo one zabieraja nam 1/4 dochodu,  a z tego co nam zostanie polowa na rate kredytu.. a tu jeszcze rachunki, czynsz...
wynajem nie jest tani, ale mimo wszystko jak wynajmuje sie z kims to jest taniej.. pomieszkamy zobaczymy czy zostanie nam na rate kredytu... szkoda mi tylko tego upatrzonego mieszkania :( jestesmy bardzo mlodzi, widac pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyc..


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 06-02-2008, 02:28:32
No niestety tak to jest. Sam jestem w podobnej sytuacji. W naszym jednak przypadku jezeli chcielibysmy myslec o kredycie to bez rodzicow jako wspolkredytobiorcow by sie nie obylo.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 08-02-2008, 03:44:43
Ciekaw jestem tez jak banki patrzą na wiek współkredytobiorców... Jak patrza na ich wiek..


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Lutego 09-02-2008, 12:50:35
Przypuszczam ,że sa takie same ograniczenia wiekowe jak w przypadku kredytobiorcy- 75 do 80 lat.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 09-02-2008, 02:05:36
Czyli biorąc pod uwagę kryterium wieku współkredytobiorca wcale nie musi wpłynąć super pozytywnie na warunki kredytu...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Lutego 09-02-2008, 11:35:21
dokladnie wspolkredytobiorca musi byc pewniakiem dla banku....chyba ze wspolkredytobiorca bylb milionerem ale to by sie nie zdarzylo bo po co wtedy komu bylby kredyt :>


Tytuł: Odp: nasza zdolnoc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Informator Kredytowy Lutego 10-02-2008, 01:05:05
Ciekaw jestem tez jak banki patrzą na wiek współkredytobiorców... Jak patrza na ich wiek..

Przyjmując maksymalny okres spłaty do górnej granicy wieku w czasie spłaty to obecnie np:

Millennium kredyt max na 50 lat  | max 75 lat w czasie kończenia spłaty kredytu)
BPH   40 | 75
Polbank jw.

to tylko przykłady, mowa o kredycie w PLN. Większość banków obecnie udziela do maksymalnego wieku 75 lat GE Money nawet do 80


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Koraa Lutego 10-02-2008, 03:49:41
Czyli 80 lat to juz absolutna górna granica?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 10-02-2008, 06:10:51
Jak się nad tym dobrze zastanowić to te 80 lat  w GE to duży ukłon w stronę klientów.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Lutego 11-02-2008, 08:36:16
w ten sposob rowniez sami zwiekszaja mzliwosci swoim klientom wiec poniekad dzialajac dla klientow dzialaja dla siebie :)


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 13-02-2008, 03:56:31
Ale zwiekszaja poziom poniesionego przez siebie ryzyka...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Lutego 15-02-2008, 05:15:38
niby tak ale wydaje mi sie ze rekompesuja to sobie roznego typu ubezpieczeniami wtedy...na pewno banki stratne nie beda...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: ola Lutego 15-02-2008, 07:47:14
Mam pytanie ,może ktoś się orientuje ,czy istnieje bank, który udzieliłby kredytu hipotecznego na remont domu zakładając , że w akt notarialny wpisana jest służebność osobista(nie ma jej w księdze wieczystej).Proszę o info


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Aska Lutego 15-02-2008, 08:29:28
Jesli służebności nie ma w KW, to moim zdaniem jest ok i taka nieruchomośc spokojnie zostanie przez banki przyjęta jako zabezpieczenie. Zawsze tez możesz zrobic zabezpieczenie na innej nieruchomosci


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 16-02-2008, 05:58:14
Tez mi sie tak wydaje, najlepiej zrobic rekonesans w dowolnym banku..


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: ola Lutego 16-02-2008, 10:43:18
Robiliśmy rekonesans w banku Millenium i zostaliśmy zdyskwalifikowani,gdyż zażyczyli sobie wgląd do aktu notarialnego,a w nim widnieje wpis o służebności.W innym banku zażyczyli sobie z kolei umowy o pracę na czas nieokreślony,a takich nie posiadamy(10 lat).Może ktoś miał podobne doświadczenie i może wskazać bank,w którym problem z darowizną byłby do przeskoczenia?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Lutego 16-02-2008, 08:59:10
Olu: PKO BP i Lukas Bank. Byc moze takze ING.
W PKO sa czasami dziwaczne problemy z umowa na czas okreslony, ale moze Ci sie to uda przeskoczyc.
Zycze powodzenia.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 17-02-2008, 07:07:47
Koniecznie napisz jak się to skończyło..


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Lutego 17-02-2008, 11:03:52
a wlasnie moze ktos bedize wiedzial jesli jakiemus fragmentowi posesji zostala przypisana wlasnie sluzebnosc to czy istnieje jakis okres po jakim wchodzi ona do tej posesji normalnie czy caly czas bedize widniala jako sluzebnosc...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: ziut19 Lutego 17-02-2008, 11:54:26
Jesli sluzebnosc dotyczy osoby, to oczywiscie wygasa w momencie smierci.
No chyba, ze jest dziedziczona.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Aska Lutego 18-02-2008, 06:40:19
Czasami bywa służebność osobowa na okreslony czas. Miałam taki przypadek. Mimo, ze zgodnie z aktem słuzebośc ta istniec miała tylko przez 2 lata, ale że została wpisana do KW zdyskwalifikowała te nieruchośc jako zabezpieczenie ( choc w innym banku nie). Wypłata kredytu została uwarunkowana od rezygnacji wpisu o sluzebnosci w ostatecznym akcie i złozenia wniosku o wykreslenie jej z KW.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: mitek Lutego 20-02-2008, 10:46:51
a kiedy sluzebnosc podlega dziedziczeniu ? od czego to zalezy ? czy musi byc do tego jakis specjalny zapis ?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 22-02-2008, 02:13:35
A czym jest dokładnie ta służebność, jakich sytuacji to dotyczy???


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Aska Lutego 22-02-2008, 03:14:18
Najbardziej ogólnie - stajesz sie właścicielem mieszkania, które daje Ci babcia. Babcia, chcąc miec pewnośc, ze nie wyrzucisz jej na śmietnik nastepnego dnia po podpisaniu aktu, chce mieć prawo do zamieszkiwania dozywotniego w jakims jednym pokoju i prosi o prawne zabezpieczenie jej osoby.  Aby nowy właściciel miał jak najmniejsze szanse przekretu i zrobienia babci w konia - wpisuje się do KW służebność osobista, która oznacza ni mniej ni wiecej to, ze nawet gdyby wnuczek chciał sprzedać mieszkanie,którym obdarowała go babcia - sprzedać musi mieszkanie z babcią, a nowy właściciel  albo ma babcie na karku, albo ma obowiazek zakupic babci nowe lokum.
Jak sam widzisz - służebnośc w znaczny sposób ogranicza ruchy - sprzedaż -kupno nieruchomości, więc zaden bank nie chce zabezpieczac sie nieruchomościa z babcia, choćby faktycznie mieszkała od tej nieruchomości 200 km, a tylko istniała w KW, bo w przypadku windykacji kredytu mieszkanie jest właściwie niezbywalne.


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Romano Lutego 22-02-2008, 10:00:15
no tak ale jezeli Babcia, ktora obdarowala wnuka, wyrazi zgode na wpis do ksiag wieczystych i wnuczek przeniesie sluzebnosc na drugie mieszkanie lub dom ktory chce kupic to bank bedzie mial cos przeciwko?


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Barteczek Lutego 23-02-2008, 05:54:44
Wydaje mi sie, ze kazdy taki przypadek jest rozpatrywany z osobna...


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: Aska Lutego 23-02-2008, 06:35:48
no tak ale jezeli Babcia, ktora obdarowala wnuka, wyrazi zgode na wpis do ksiag wieczystych i wnuczek przeniesie sluzebnosc na drugie mieszkanie lub dom ktory chce kupic to bank bedzie mial cos przeciwko?

Szczerze mówiąc Romano -nie rozumiem Twojej myśli. Jesli służebnośc zostanie przeniesiona na inną nieruchomość, która chce kupić ( ale kto), to ta nieruchomość (czyli ta druga) nie bedzie przyjeta przez bank jako zabezpieczenie). Zadna nieruchomośc nie bedzie zabezpieczeniem jesli bedzie widniał w jej KW wpis o słuzebnosci.

Cos się chyba zakreciłeś, albo ja


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: ola Marca 12-03-2008, 09:20:09
Tak celem informacji - po ciężkich przeprawach trwających ok.3 miesiące właśnie dziś otrzymaliśmy informację z banku PKO BP o pozytywnym rozpatrzeniu naszego wniosku i w końcu zapaliło się zielone światło.Co prawda nie do końca rozumię zasadność rozpatrywania wniosków(udało się za trzecim podejściem,a nasza sytuacja nic się w tym czasie nie zmienila),ale po prostu najlepiej chyba w to nie wnikać.Najważniejsze,że służebność im nie przeszkadzała i będziemy mogli w końcu zrealizować swoje plany......
Wszystkim ,którzy mają pod górkę-życzę cierpliwości i wytrwałości.
Pozdrawiam


Tytuł: Odp: nasza zdolnosc kredytowa
Wiadomość wysłana przez: nikodem1 Kwietnia 26-04-2008, 08:20:50
ja bym prponowal przejsc sie do paru bankow ktore podejmuja szybkie decyzje i poprosic o wstepna ocene Twoich zdolnosci finansowych na poczatyek polecilbym moze GE bo maja szybkie decyzje i dosyc elastycznie podchodza do klienta potem do tego dolozylbym jeszcze ze dwa jakies banki zeby porownac ich decyzje i wtedy bedziesz mial oglad na cala sytuacje...wrazie czego zawsze mozesz korzystac ze wspolkredytobiorcy....



Dokładnie, takie informacje mozna uzyskać w banku.Ja z kolei z włansnego doswiadczenia polecałbym BZWB ,gdzie juz w 15 min mozna uzyskac decyzje o dostepnosci kredytu.