witam wszystkich.mam przeogromny problem szukamy pomocy juz od kilku miesiecy.ale do rzeczy..nasza sytułacja rodzinna wyglada beznadziejnie zycie zmusilo nas by wziasc kredyty kredyt po kredycie-tzn tata ktory pracowal wszedl mu komornik,mama nie ma dochodu a ja zas obecnie jestem na urlopie wychowawczym do konca roku(samotna matka)moj dochod tzn zasiłek wynosi 400zł a wiadomo ze nie moge ubiegac sie o kredyt w zadnym banku,choc umowe o prace mam do 2018 i wroce do niej.dzieci(dwoje maja alimenta w wysokosci 1500zł)i to tez nic sie nie liczy,mam brata ktory od roku pracuje z zagranica ale on tez nie moze ubiegac sie o kredyt i tu własnie nie widzimy zadnej szansy na rozwiazanie tego problemu ,nekaja nas banki staramy sie płacic wszyskie raty jak mozemy.. niestety tata ma komornika widnieje w biku(jest tego sporo)i nie dostanie zadnego kredytu hipotecznego na spłate tych kredytow jedyna nadzieja w tym ze wyjezdza za tydzien do pracy do niemiec wiec bedzie wiecej pieniedzy na splate rat.mamy dom z działka rolna-powierzchnia calosci 78 arow.na rodzine nie mozemy liczyc.moze jest ktos w stanie cokolwiek poradzic jak mozna by bylo w jakis sposob wyjsc z tego koszmaru? nie spimy po nocach. :(moglibysmy spłacac rate kredytu hipotecznego ponad dwa tysiace ale coz nikt nie ma u nas dochodu.z gory dziekuje
|