Jest to pytanie w rodzaju: czy lepsze są blondynki czy brunetki?.. Na pytanie zadane przez pana nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko zależy od pana charakteru(czy jest pan w stanie zaakceptować większe ryzyko, czy woli pan coś bardziej statecznego), potrzeb, zdolności kredytowej, akceptacji zmiennych warunków kredytowych(częste zmiany harmonogramuspłaty). Poza tym, na to pytanie może sobie odpowiedzieć tylko osoba która juz spłaciła kredyt we franku i po podliczeniu końcowym wszystkich opłat i odsetek wie dokładnie ile ten kredyt kosztuje i czy opłaca się bardziej niż złotówki. Prawdą natomiast jest iż na dzień dzisiejszy raty we franku są znacznie niższe niz w PLN. Dla kwoty kredytu przeliczonego na PLN w wysokości 300 000 zł, na 30 lat rata we franku po przeliczeniu na PLN wychodzi o około 150 zł niższa niż w gdyby kredyt był brany w złotówkach. To co będzie w przyszłości wie tylko Bóg, my natomiast możemy, kierując się przwidywaniami, powiedziec iz w przyszłości kurs franka do złotówki może jeszcze spaść, natomiast bazowe stopy procentowe Banku Szwajcarskiego mogą trochę pójść do góry. Wiemy prawie napewno, że w Polsce Prezes NBP może podnieść w ciagu najbliższych 2 lat oprocentowanie bazowe o ok. 1,25 %. Wtedy może być tak,że CHF bedzie jeszcze bardziej opłacalny niż PLN. pamiętajmy też że stopy bazowe banku Szwajcarskiego są skorelowane ze stopami bazowymi Strefy EURO.(rosną albo spadają zawsze w parze)Stopy bazowe Banku Szwajcarskiego sa natomiast prawie zawsze niższe niż stopy bazowe strefy EURO(proponuje aby zainteresowani porównali te stopy w historii).Dlaczego mieszam w to wszystki EURO?Bo Po wejściu Polki do strefy EURO wszyscy Ci którzy będą mieli kredyty w PLN będą mieli zamienione oprocentowanie bazowe z WIBOR + Marża na EURIBOR+ marża. A ci wszyscy którzy mają kredyty w CHF pozostaną przy swoim oprocentowaniu czyli LIBOR + marża. Pozdrawiam
|