Witam!
Przedstawię swoją sytuację i bardzo proszę o poradę!
Wraz z chłopakiem chcemy kupić mieszkanie. Mamy działkę budowlaną i myśleliśmy o sprzedaży aby mieć wkład własny do kredytu ale parę osób odradza nam to i mówią aby czekać. Czy rzeczywiście w przeciągu paru lat ceny ziemi pójdą znacznie w górę i czy ceny mieszkań w miastach również nie zdrożeją. Czy warto za wszelką cenę brać kredyt i teraz kupować mieszkanie czy lepiej pomieszkać na stancji i wstrzymać się na kilka lat z takimi ruchami.
Bardzo proszę o pomoc.