Kupuję mieszkanie za kwotę 65000zł, potrzebuję kredytu na 85% wartości mieszkania i pokrycie kosztu remontu (około 6000) w CHF. Złożyłam wnioski w dwóch bankach: PKO BP (gdzie mam rachunek) oraz w GE Money. Zaproponowano mi podobne oprocentowanie. Podstawowa różnica to dzień przeliczania kwoty kredytu na CHF (PKO BP-dzień wpływu wniosku i spora kwota do dołożenia z własnej kieszeni w przypadku obecnego spadku CHF, GE- dzień wypłaty środków) oraz to, że PKO BP nie da mi pieniążków na remont. Który bank będzie dla mnie lepszy? Zaznaczam, że dziś się okazało, że z powodu nadmiaru wniosków GE może się nie wyrobić z podpisaniem ze mną umowy przed terminem podpisania aktu notarialnego (wyznaczonym w umowie przedwstępnej). Czy dobrze zrobię podpisując umowę z PKO BP?