EWA13
Newbie
Wiadomości: 1
|
|
« : Stycznia 04-01-2008, 05:20:23 » |
|
Siedem lat temu zmarł mój mąż , po długiej jego chorobie zostalam z długami. Starałam się jak mogłam , ale wpadłam w wir kredytów . Żeby spłacić zaległości brałam kredyt i tak dalej. Jak mi sie wydawało ,że juz mi się udało to znowu coś komus się przypomniało po siedmi latach i od kwoty 37 zł prawie 500 kary odsetek i tym podobnie. Wszystko to spłacałam . Teraz muszę skończyć z tymi kredytami , starałam się o kredyt konsolidacyjny pod zastaw mieszkania , ale chyba jest to kredyt nie dla ludzi po katastrofach życiowych. Zarabiam 2200 , a mieszkanie warte jest 170000. Czy istnieje bank który jest dla ludzi? ja naprawdę nie chcę mieszkac pod mostem . Muszę stanąć na nogi raz , a dobrze i odbic sie - pomocy
|