Jeszcze w 2019 roku rynek pozabankowy przejdzie poważny kryzys. Zmiany spowodowane ustawowym zmniejszeniem limitu kosztów pozaodsetkowych. Pewnie po zmianie przepisów firmy pożyczkowe będą konkurować kto da najtańszą chwilówkę a nie już o to kto da za darmo. Darmowych pożyczek nie będzie się opłacało udzielać, bo przy limicie około 12% na miesięcznej chwilówce zarobek będzie marny. A do tego dochodzi jeszcze brak możliwości rolowania długu, czyli tzw przedłużania chwilówki.
To spowoduje że na rynku pozostanie tylko kilka firm udzielających pożyczek ratalnych a cała konkurencja będzie toczyć się o to kto da
najtańsze chwilówki na raty, bo jedyny zarobek będzie właśnie na takich 2-3 letnich pożyczkach.