Bardzo proszę o pomoc i nie bagatelizowanie tej prośby. Jestem młodą firmą istniejącą na rynku. Na rozpoczęcie musiałem wziąć kredyt nie tylko ja ale również moja mama i narzeczona. Były to nieduże kredyty gdyż mieliśmy małą zdolność kredytową. W czerwcu starałem się o kredyt konsolidacyjny na spłatę tych mniejszych kredytów, udałem się jednak jak się okazało do niesłownej firmy która wzięła ode mnie nie tylko pieniądze w wysokości 15 000 zł jako opłatę przygotowawczą ale również nie uzyskałem od nich kredytu do dnia dzisiejszego.
Nie będę pisał całego życiorysu, napiszę po prostu prawdę. Mam duże zaległości nie tylko w bankach ale również w urzędach i u znajomych. Nikt nie jest w stanie mi pomóc a ja z każdym dniem się jednak nie poddaję firmę prowadzę dalej. W końcu zaczęło się coś w niej dziać ale wszystkiego nie jestem w stanie opłacić naraz, a każdy chce być tym pierwszym. Proszę o udzielenie mi pożyczki do 170 000 tyś( bo taka jest łączna suma zadłużenia)abym mógł spłacić te wszystkie małe pożyczki i uchronił rodzinę przed wszelkimi problemami. Jeśli nie jesteście Państwo w stanie mi pomóc może wiecie chociaż kto mógłby mi taką pomoc udzielić. Niestety czasu zbyt dużo już nie mam a problemy narastają proszę o pomoc. Nie chcę jałmużny, szukam pożyczki którą uczciwie będę spłacał.
Z poważaniem Sebastian
Podaje kontakt e-mailowy:
sebastian93@vp.pl
Ankieta
Autor