Dostałem informację z Millenium o pozytywnym rozpatrzeniu wniosku kredytowego.
W pierwszej chwili: hurrrrra!
Potem konsternacja.
Chciałem kredyt na 258000 zł. Podpisałem umowę przedwstępną na mieszkanie od developera pod warszawą 47m2 + balkon 21m2 +miejsce postojowe w garażu podz. + komórka lok. W decyzjii kredytowej napisano, że rzeczoznawca ocenił wartość lokalu na 179200. Fesztę mam dopłacić.
Nie wiem co mam dalej robić? Nie wynajdę z nikąd 80000zł. Czyżbym kupił mieszkanie za drogo, ale miesiąc poszukiwań? Pomóżcie bo czas mnie nagli.