czy opłaca sie wziąść kredyt we frankach? W jakim banku?

[diras]

zamierzamy z żoną kupić mieszkanie w cenie 230000 tys. nie wiemy jednak czy brać kredyt w złotówkach czy we frankach. jaki bank polecacie jeżeli chodzi o franki? Słyszeliśmy że dobrą ofertę ma fortis bank i nordea. czy to prawda?

[Informator Kredytowy]

zamierzamy z żoną kupić mieszkanie w cenie 230000 tys. nie wiemy jednak czy brać kredyt w złotówkach czy we frankach. jaki bank polecacie jeżeli chodzi o franki? Słyszeliśmy że dobrą ofertę ma fortis bank i nordea. czy to prawda?

A jaki okres kredytowania?

[haniak27]

ostatnio jak zamierzaliśmy brać kredyt z mężem to braliśmy pod uwagę również opcję kredytu we frankach w dom banku; jednak musielismy odsunąc nasze plany kredytu na przyszly rok z powodu spraw rodzinnych

[Olo]

a ryzyka w złotówkach darodco z multibanku to nie ma ? Rada polityki piniężnej też może podnieść stopy procentowe.Owszem w chf jest jeszcze jedno ryzyko siła złotówki ale  zobaczymy jak kredytobiorcy "zapłaczą" jak wejdziemy do strefy euro ( w perspektywie kredytów na 30 lub 40 lat to juz niebawem ) a frank ? frank zostanie nieruszony a o złotówkach zapomnimy z ciężkim bólem......portfela . Narodowy Bank w Szfajcarji zawsze mówił że chce utrzymać stopy przynajmniej o 2 punkty procentowe od uni . A skoro narazie jest sporo taniej to po co przepłacać. Dlatego nie przepadam za pracownikami banku ponieważ wykazują brak obiektywizmu. Doradca z ING Banku będzie mowil że tylko złotówki w życiu nie ryzykowne franki ( maja dobrą oderte w pln ) a z innej stony doradca Nordei czy Fortisu ci mają dobre chf będą mowili co innego. Złotówki są dobre na mniejsze okresy czasu ponieważ nie "boli" spread walutowy i wtedy oplaca sie brac kredyt w walucie w ktorej sie zarabia ale kto bierze kredyt na mieszkanie na lat 4 czy 7 ? he pewnie ktos tam bierze ale duzo jest takich osob ? Sam sobie odpowiedz

[Grzegorz M.]

ostatnio czytałem, że średnia zapadalność kredytu w Polsce to 7 lat, więc znajduje siętroche "amatorów" wcześniejszej spłaty, bądź krótkich kredytów

[Olo]

jasne że tak zgadzam sie z Tobą Grzegorz

[Romano]

Polacy nie lubia jeszcze kredytow, jak sa zmuszeni do wziecia kredytu to robia wszystko zeby go szybko splacic. Moje zdanie na kredyty jest takie: jesli kredyt we franka to tylko z mozliwoscia przewalutowania najlepiej za darmo, w dowolnym momencie, ale wtedy trzeba pilnowac rynku walut i wrazie ewntualnego wzrostu kursu, szybkie przewalutowanie i wtedy mniejsze straty. mozna sie pobawic w malego inwestora

[aurora]

ale czy w momencie kiedy frank ma najnizszy kurs oplaca sie zaciagac kredyt??
logicznie myslac wydaje mi sie,ze lepiej teraz splacac raty kredytu niz go zaciagac...dobrze mysle??

[W?adymir]

Logicznie to tak to wygląda...Ale nikt nie powiedział że frank przestanie spadać...a złotówka umacniać...

[aurora]

analitycy przewiduje,a ze zlotowka bedzie nadal sie umacniac, a kurs franka minimalnie wzrosl,ale i tak jest to poziom ponizej przecietnej...czyli frank czy zlotowki??

[Barteczek]

Wciąż opłaca się zaciągać kredyty w CHF. Więc jeżeli akceptujesz pewne ryzyko z tym związane to polecam. Ewentualne przewalutowania są najczęściej darmowe, np. w GE jak gdzieś wyczytałem na tym forum chyba nawet. Polecam też rozważenie zbudowania poduszki finansowej.

[mitek]

z kursami jest ciezko doslownie stwierdzic co jest najlepsze bo nzajda sie i osoby za tym i przeciw wszystko zalezy jak sie na tym znamy i ile poitem bedizemy mieli czasu zeby sledzic te kursy walut bo inaczej to samo posiadanie takiej uslugi jak przewalutowanie nic nam nie da :>

[kasiulek]

z kursami jest ciezko doslownie stwierdzic co jest najlepsze bo nzajda sie i osoby za tym i przeciw wszystko zalezy jak sie na tym znamy i ile poitem bedizemy mieli czasu zeby sledzic te kursy walut bo inaczej to samo posiadanie takiej uslugi jak przewalutowanie nic nam nie da :>

nie przesadzajmy ze sledze ie kursu walut (a raczej jednej waluty) jest az tak czasochlonne ze nie zdazymy w razie czego zareagowac wg. frank to jak na razie wciaz najlepsza opcja pomimo wiekszego ryzyka niz przy zlotowce. zyski na nizszej racie mowia same za siebie

[mitek]

no nie mam doswiadczenia w tym wiec tak do konca nie wiem ile czasu to zajmuje :> ale skoro tak to to tylko lepiej

[true_ann]

wiadomo, ze wiele moze sie zmienic, ale doradca wyliczyl nam na kalulatorze, ze pozyczajac 300 tys w CHF oddam bankowi ok. 150 tys wiecej a w zlotowkach o ponad 300 tys wiecej