Z CHF jest tylko jeden problem, a nazywa się SPREAD. Powoduje on stratę od 4% w górę. Zakładając, że porównujemy normalne oferty w PLN i CHF (ok.1 marży). To różnica w racie wyniesie ok 130PLN na każdych 100 000PLN kredytu, a strata wywołana spreadem ok 4 000 PLN na każdych 100 000 PLN kredytu. Co oznacza, że różnica w racie kredytu pokryje nam stratę początkową po ok 30 miesiącach. Jeśli w tym okresie kurs franka wzrośnie (co wydaje się nieuniknione - odsyłam do artykułu w ostatnim Manager Magazin) i będziemy chcieli przewalutować może się okazać, że straciliśmy i to dość dużo. Np. jeśli bierzemy kredyt na 100 000 PLN obecnie po kursie 2,2 kupno (2,3 sprzedaż) i po dwóch latach kurs skoczy do 2,5 to chcąc przewalutować okaże się że nasze zadłużenie wyniesie 107 000. Dodatkowo pragę zwrócić uwagę, że stopy procentowe szwajcarskie również nie stoją w miejscu.
www.ganesa.com.pl