a jaka jest stwaka ubezpieczenia brakujacego wkladu wlasnego??zdaje sobie sprawe,ze kazda firma ubezpieczeniowa ustala wlasna stawke,a interesuje mnie jaka to jets mniej wiecej wielkosc??
Od 2,9% do 3,6% od kwoty "brakujacej" (najczesciej 20%). Platne jednorazowo na 3-5 lat. Jednak malutkim (o moze ogromnym) haczykiem jest to, co bank zrobi jesli po owych 3 latach nie splacicie brakujacego wkladu. Otoz przedluzy ubezpieczenie na kolejny okres. I w tym momencie wychodzi cala paleta mozliwosci. Otoz niektore banki zazycza sobie po raz kolejny 3,5%, ale nie od brakujacego na dana chwile wkladu, ale od PIERWOTNEGO.
Niektore banki na podstawie harmonogramu licza jak dlugo kredytobiorca bedzie splacal niski wklad i od razu kasuja za caly okres.
Dobrym rozwiazaniem dysponuje Nordea: otoz podwyzszenie marzy o 0,25%. Uczciwie i tylko do momentu gdy naprawde splacimy niski wklad.