|
|
|
|
|
|
|
|
Aska
Full Member
Wiadomości: 132
|
|
« Odpowiedz #68 : Lutego 22-02-2008, 03:14:18 » |
|
Najbardziej ogólnie - stajesz sie właścicielem mieszkania, które daje Ci babcia. Babcia, chcąc miec pewnośc, ze nie wyrzucisz jej na śmietnik nastepnego dnia po podpisaniu aktu, chce mieć prawo do zamieszkiwania dozywotniego w jakims jednym pokoju i prosi o prawne zabezpieczenie jej osoby. Aby nowy właściciel miał jak najmniejsze szanse przekretu i zrobienia babci w konia - wpisuje się do KW służebność osobista, która oznacza ni mniej ni wiecej to, ze nawet gdyby wnuczek chciał sprzedać mieszkanie,którym obdarowała go babcia - sprzedać musi mieszkanie z babcią, a nowy właściciel albo ma babcie na karku, albo ma obowiazek zakupic babci nowe lokum. Jak sam widzisz - służebnośc w znaczny sposób ogranicza ruchy - sprzedaż -kupno nieruchomości, więc zaden bank nie chce zabezpieczac sie nieruchomościa z babcia, choćby faktycznie mieszkała od tej nieruchomości 200 km, a tylko istniała w KW, bo w przypadku windykacji kredytu mieszkanie jest właściwie niezbywalne.
|
|
|
Zapisane
|
Doradca Finansowo-Kredytowy
|
|
|
|
|
Aska
Full Member
Wiadomości: 132
|
|
« Odpowiedz #71 : Lutego 23-02-2008, 06:35:48 » |
|
no tak ale jezeli Babcia, ktora obdarowala wnuka, wyrazi zgode na wpis do ksiag wieczystych i wnuczek przeniesie sluzebnosc na drugie mieszkanie lub dom ktory chce kupic to bank bedzie mial cos przeciwko?
Szczerze mówiąc Romano -nie rozumiem Twojej myśli. Jesli służebnośc zostanie przeniesiona na inną nieruchomość, która chce kupić ( ale kto), to ta nieruchomość (czyli ta druga) nie bedzie przyjeta przez bank jako zabezpieczenie). Zadna nieruchomośc nie bedzie zabezpieczeniem jesli bedzie widniał w jej KW wpis o słuzebnosci. Cos się chyba zakreciłeś, albo ja
|
|
|
Zapisane
|
Doradca Finansowo-Kredytowy
|
|
|
|
|